Na początku lutego świat na moment wstrzymał oddech. Należąca do Elona Muska, agencja kosmiczna SpaceX wystrzeliła w kosmos największą spośród swoich rakiet, Falcon Heavy. W starcie rakiety miał swój udział zdolny informatyk – Tomasz Czajka, od kilku lat przygotowujący wspomniany program rakietowy.
Polak, zanim wyjechał do Stanów i trafił do zespołu Muska, z powodzeniem brał udział w wielu szkolnych i międzynarodowych olimpiadach. Potencjał, który tkwi w tysiącach młodych, zdolnych informatyków jest zasobem, który może zadecydować o przewadze konkurencyjnej we współczesnym świecie. Dlatego nasz kraj od lat realizuje wizję wzmocnienia polskiej edukacji informatycznej. Inicjatywą prowadzącą w tym kierunku jest ogłoszony przez Centrum Projektów Polska Cyfrowa konkurs „CMI – Centrum Mistrzostwa Informatycznego”*.
Dziś (26.02. br.) w siedzibie MC założenia CMI zaprezentowali ministrowie Anna Zalewska (MEN), Paweł Chorąży (MIiR) i Marek Zagórski (MC).
– Nasz projekt skierowany jest do uczniów z klas IV-VIII szkół podstawowych, liceów ogólnokształcących i techników oraz szkół branżowych I i II stopnia – powiedział Marek Zagórski. –Zakłada on powstanie i wspieranie od września 2018 r. do końca 2023 r. (60 miesięcy) w systemie pozalekcyjnym kół algorytmiki i programowania na terenie całej Polski.
Z zajęć kół algorytmiki i programowania skorzysta w sumie minimum 7 tysięcy uczniów, natomiast kwalifikacje do prowadzenia zajęć zdobędzie ponad 700 osób. Osoby je prowadzące otrzymają dostęp do szkoleń uzupełniających, materiałów edukacyjnych oraz zadań testowych i mentoringu. Otrzymywać będą też granty celowe.
– Centrum Mistrzostwa Informatycznego to tylko jedno z całej palety działań, które pozwolą naszej gospodarce wziąć udział w cyfrowej rewolucji. Z pomocą funduszy unijnych już teraz podłączamy 10 tys. szkół do internetu. Niebawem dołączą do nich kolejne 4 tys. Wkrótce ruszą też nieoprocentowane pożyczki do 18 tys. zł na szkolenia dla osób, które chciałyby zostać programistami – mówił wiceminister inwestycji i rozwoju Paweł Chorąży.
Dodatkowo w ramach Centrum Mistrzostwa Informatycznego powstanie bogata biblioteka zadań i materiałów edukacyjnych, jak również infrastruktura utrzymująca je oraz umożliwiająca do nich dostęp. W trakcie realizacji projekt będzie się rozwijał proponując jego uczestnikom wiele atrakcyjnych i innowacyjnych pomysłów.
Projekt ma także doprowadzić m.in. do stałego rozwoju metodyk edukacji wybitnie zdolnej informatycznie młodzieży i rozwiązań sygnujących współzawodnictwo w postaci zawodów, konkursów i olimpiad informatycznych.
Centrum Mistrzostwa Informatycznego może liczyć na dofinansowanie w maksymalnej kwocie 50 mln zł. Wspomniana kwota będzie zależeć od poziomu zainteresowania uczniów, szkół oraz osób prowadzących. Uczniowie, który skorzystają z projektu zdobędą rzadką wiedzę i umiejętności niezbędne do budowy innowacyjnych i ważnych rozwiązań cyfrowych. I staną się twórcami cyfrowej przyszłości.
* Konkurs „CMI – Centrum Mistrzostwa Informatycznego” został ogłoszony w ramach działania 3.2 „Innowacyjne rozwiązania na rzecz aktywizacji cyfrowej” Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa. Jego celem jest zainicjowanie powstania systemowych rozwiązań na rzecz wyłaniania wybitnie uzdolnionej informatycznie młodzieży w Polsce, pogłębiania jej wiedzy i umiejętności w zakresie algorytmiki oraz kodowania – będących kluczowymi dla profesjonalnych zastosowań cyfrowych przyszłości.
Komentarz do “Centrum Mistrzostwa Informatycznego – start kuźni młodych talentów”
Szczytny cel projektu… Problem jest tylko jeden. Moim zdaniem niewłaściwe skierowanie środków! Efekt końcowy projektu będzie odwzorowaniem skutków jakie ponoszą uczelnie na skutek braku egzamin ów wstępnych! Kasa na projekty owszem tak! Ale wyłącznie do ośrodków gdzie są wybitni i zdolni! Ale takich selekcjonuje się nie na lekcjach informatyki, tylko na przedmiotach ścisłych! Informatyka, pomimo planów wielu blagierów nie jest nauką wyodrębnioną! Jest jedynie nauką narzędziową tak jak rysunek techniczny dla inżyniera czy nawet ślusarza! I czas o tym zacząć pamiętać zamiast szastać pieniędzmi na tysiące zbędnych godzin zajęć! Lepiej wyposażyć dwie pracownie w Polsce w super sprzęt i oprogramowanie i to ne tylko to, które działa pod MS Windows! I nie tylko takie które służy tworzeniu stron internetowych czy API webowych! Jeśli ktoś poważnie myśli o projektach dla super zdolnych informatyków, to musi moim zdaniem się pogodzić z faktem, że bez języka assembler, to takie projekty nie mają najmniejszego sensu! Miniaturyzacja komputerów zależy również od miniaturyzacji oprogramowania (dyski z aplikacją i danymi). Ale co tam… Wizjonerzy wiedzą lepiej! Zwłaszcza jak stracić kasę z funduszy! Bo za to kar nie ma! 🙂